ORAM IV – Ojcowska czułość Boga

Mimo wielu zajęć trudno zostawić tych, którzy nazywają ciebie „ojcem” i to bynajmniej nie ze względu na urzędy czy funkcje. Dlatego wraz z br. Tomaszem Duszycem i Elżbietą Kozyrą INMK poprowadziłem w dniach 19-25 sierpnia 2006 kolejne rekolekcje ORAM w Tenczynie pt. „W ramionach Ojca”, w których wzięło udział 50 osób z całej Polski.

Ducha tej oazy oddaje dobrze świadectwo uczestniczki Doroty z Gdańska: „W tym czasie rekolekcji Pan dał mi zobaczyć Ojca przez Jezusa, który trwa w miłości i posłuszeństwie wobec Niego. Zobaczyłam, jak wielka jest ta miłość, której Jezus poświęcał każdą chwilę swojego ziemskiego życia. Ta bezgraniczna czułość Jezusa, a jednocześnie gotowość do oddania siebie zaczęły przekonywać mnie o miłości Ojca. Jak piękny i dobry musi być Ojciec, skoro Jezus nie przestawał o Nim mówić i wskazywać na Niego, wręcz stawiając siebie na drugim planie. Stawały mi przed oczami te przedstawienia Ojca, w których krzyż Jezusa spoczywa w szeroko otwartych ramionach Ojca. Zachwyciła mnie ta relacja. Zapragnęłam uczestniczyć w tej niezwykłej wymianie miłości, jaką jest Wspólnota Boskich Osób i adorować ją. Przez kolejne katechezy byłam zapraszana do oddania siebie Ojcu, moich konkretnych trudności, krzyży, które pozostawiłam w domu, w pracy, we wspólnocie. Nabożeństwo wokół obnażonego ołtarza sprawiło, że zrobiłam to po raz kolejny, mając jednocześnie świadomość, że ta ofiara będzie wymagać ponawiania. Jednak tylko w takiej postawie zachowam pokój serca. Kiedy miłość Boża pociągnęła nas w kierunku miłości bliźniego, uświadomiłam sobie, jak bardzo jeszcze ta sfera jest przeze mnie spychana na plan dalszy. Zobaczyłam, że bez powierzenia się kochającemu Ojcu i Jego miłującemu spojrzeniu, moje nieudolne wysiłki prowadziły mnie tylko do zniechęcenia. Wiem, że wytrwam tylko w zjednoczeniu z Tym, którego Imię niech będzie błogosławione”.

br. Waldemar Korba OFMCap